Ile skrzydeł gołębich potrzebuje ten świat, by na tronach wszystkich państw zasiadły w najprzedniejszych szatach ideały?
Nie ma żadnych skrzydeł gołębich, do niebios polecimy aeroplanem, bo wszystkie ptaki spoczęły na cmentarzach ideałów
Ciała marzeń toczy rak, wieść taka ukryta niesie się po świecie, realizm zdeptał idealizm
Nad ziemią szybujemy niespiesznie motolotnią, bo wszystkie ptaki spoczęły na cmentarzach ideałów
Żegnaj, idealizmie, co łzy twe brukują moją drogę, ciałem nie będziesz już ze mną, lecz tak, duchem stworzonym z diamentu będziesz ze mną
Ciałem się kiedyś zjednoczę z tobą wobec zimnych praw świata, a na mych plecach narodzą się gołębie skrzydła.