Humaniści w rowach się psują - zardzewiałe rowery społeczeństw w dziejach.
Ekonomista obok naukowego tronu, a w nim lśniąca cyferka.
A jej ministrami: fizyka, matematyka, chemia i muzy-polibudy.
A ja nie parias, by wjeść ekskrementy ludzi.
Oset trzymam w ręku - czy ma on swą ostrością kłuć
wiecznie-nie ciało pietroka,
co za dużo gada.
Czy boleśnie kontynuować w fakcie nihilistyczną pogardę wewnętrzną świata.
Wiersz napisany 7 sierpnia br.
Ekonomista obok naukowego tronu, a w nim lśniąca cyferka.
A jej ministrami: fizyka, matematyka, chemia i muzy-polibudy.
A ja nie parias, by wjeść ekskrementy ludzi.
Oset trzymam w ręku - czy ma on swą ostrością kłuć
wiecznie-nie ciało pietroka,
co za dużo gada.
Czy boleśnie kontynuować w fakcie nihilistyczną pogardę wewnętrzną świata.
Wiersz napisany 7 sierpnia br.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz