Dla "I Am" Solitary Experiments
Do źródła życia wśród gór mojego żywota pielgrzymuję, by odnaleźć
kształt mego ducha, on niczym widmo Brockenu, a w jego barwach chcę
odnaleźć moje barwy
Wolny jestem, za politycznym teatrem i grami cynizmu z parszywością nie podążam, lecz wolność moja gorzki smak ma, słodycz bezwładnie i bez cienia świadomości odtrącającą
Jak tęsknię za drugim czternastym, tak samo wierzę zawzięcie, że wolność mi osłodzi niczym miód odbicie mej duszy, którego dotknę, które przybędzie z czerwcowym, słonecznym blaskiem z krainy Nocy Kupały
Nie ucieknę przed siłą przeznaczenia, ono mym Wernyhorą, ono mi powie, czy ma wolność będzie słodka czy gorzka.
Wolny jestem, za politycznym teatrem i grami cynizmu z parszywością nie podążam, lecz wolność moja gorzki smak ma, słodycz bezwładnie i bez cienia świadomości odtrącającą
Jak tęsknię za drugim czternastym, tak samo wierzę zawzięcie, że wolność mi osłodzi niczym miód odbicie mej duszy, którego dotknę, które przybędzie z czerwcowym, słonecznym blaskiem z krainy Nocy Kupały
Nie ucieknę przed siłą przeznaczenia, ono mym Wernyhorą, ono mi powie, czy ma wolność będzie słodka czy gorzka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz