poniedziałek, 24 marca 2008

Stereotypy

Nie lubię jakichkolwiek generalizacji, ale uważam, że narody mają w sobie wspólne cechy.
Ja uważam Polaków za naród gościnny, otwarty, szczery i skory do zabaw.
Z drugiej strony przeważają w nas emocje, rozum ma zawsze drugorzędny głos, co wywołuje naszą słynną butę, konfliktowość i awanturniczość, szczególnie znaną(podobnie) wśród Czechów i nacji, wiecznie skłóconej z nami, Niemcami.
 W ogóle na świecie chyba jest jakaś prawidłowość, powodująca, że pewne narody się nie lubią i już. Dlaczego? Powoodów by Wszechświat nie zmieścił, bo są nieskończone. Irlandczycy nie lubią(chyba mało powiedziane) Anglików za 800-letnią okupację i znaczną anglicyzację narodu irlandzkiego. Czesi nie lubią Słowaków za głęboko zakorzeniony konserwatyzm i niechęć do postępu społecznego, i o dziwo, na słowo "pijak" pierwsze skojarzenie nie przywodzi na myśl Polaków, ale właśnie nich - Słowaków. Heh, mógłbym napisać elaborat o stereotypach narodowościowych, ponieważ jest on dla mnie niezwykle pasjonującym tematem, który coś o nas mówi. Tu już potrzeba pewnej metody badawczej, stosowanej przez socjologów i politologów. W końcu nauka musi mieć pewnośc - stąd bierze się moja fascynacja Oświeceniem i pozytywizmem, które głosiły, jak bardzo potrzebna jest edukacja i wiedza(takie są też moje poglądy. Niemniej jednak, wiara to tez ważny element ludzkiej egzystencji. Ale to temat na inny artykuł.

"Panegiryk dla futurystów i innych reformatorów"

Panowie, dajcie se śana!
Ya spokoyu hcem, tak samo jak wy
Tradycyji śem spżeciwiam, jak widać, tak samo iak wy
Uadny wjerszyk o vas napisauem,
A co z tego bendem miau?
Dalszom fascynacjem waszymi óstroistwami!

"Okno"

Pędzę - nie wiem
Stres - mój druh nieprzejednany
Walka - jeszcze nie zaczęta
Powstrzymajcie mnie!
Uspokójcie mnie!
Ja czegoś szukam...

sobota, 1 marca 2008

"Futuryści"

Świat - nagła zmiana
Wielka Rewolucja Techniczna
Zamiast książek - analizujmy maszyny, telewizję i internet
Zamiast ciebie - ludzkopodobny android z Los Angeles
To świat Guy'a Montag'a i pana z Londynu, którego romantyczny szał ogarnął.
Kocham was, bo wy kochacie mnie.
Saharyjski miraż.