czwartek, 26 grudnia 2013

"Weltschmerz"

Dla "Only If I" Kate Ryan


Czai się w mętnej wodzie losu cichy zabójca


Zwany wrażliwością


W imię miłości przywołuje śmierć za życia


W serca łamliwe lamentem sprzedaje kosy


Ból wewnętrznego świata jakże szybko miesza furor ze stuporem


Jakby oszalały kamikadze pędzący bezlitośnie ku śmierci


Finał smutku nadchodzi kocimi krokami


Z ziemi kiczó wydobyłem kamień poezji.

poniedziałek, 23 grudnia 2013

"Kult"

W tym miejscu proroczym


Wiecznie trwającym niczym te wszystkie istoty nadludzkie


Gdzie błękitne góry malują swe stoki kolorem czystej rzeki


Gdzie pola przewracają się wraz z gorącym wiatrem chłodnym


Gdzie wody i piaski są przyjazne


Kogo zobaczę w tym świetlanym lesie elfim


Buddę?


Boga?


Allaha?


Światowida?


Odyna?


Zeusa?


Jupitera?


A stoi sztywno przede mną słup soli


Zwany bez ustanku pytaniem bez odpowiedzi


Czy zalśnią oblicza przodków?


Czy pasje będą grzały me myśli


Jak słońca oblepiające bliskie planety dalekie


Tyle wiem, co helleński myśliciel


Tyle się dowiedziałem


Ze wiem, że nic nie wiem

piątek, 20 grudnia 2013

Elektroniczna inspiracja, czyli dzisiejsza opowieść

Czymże jest muzyka elektroniczna? Zapewne w rozumieniu wielu artystów z wszelakich kręgów sztuki jest ona niczym muzyka dla mas, jest to jedna z masek popularnych i chwytliwych brzmień, przy których się bawią ludzie, nie pragnących od otoczenia artystycznych uczt, gdzie zachwyt nad potęgą przyrody i ludzkimi myślami to w zasadzie jedyne danie, serwowane codziennie, zjadane jednak ze smakiem i niepokryte ani ułamkiem procenta rutyny i nudy. Muzyka elektroniczna nie musi być synonimem dyskotekowych dźwięków, kochanych tak bardzo przez ten niewyróżniający się tłum szarych homo sapiens, dla których ważne jest "alko", "feta" i panny negocjowalnego afektu(również tych nienegocjowalnego). Otóż drodzy artyści! Czy wiecie, ile doznań dostarczają te syntetyczne melodie, te melancholijne i te agresywne, te wolne i te szybkie? Ubolewam nad tym, że futuryści urodzili się o kilkadziesiąt lat za wcześnie. Zapewne nie odnaleźli tych samogrających i samokomponujących instrumentów, i dzisiaj by też ich nie znaleźli w żadnym kącie świata. Jest za to syntezator, tracker, automat perkusyjny, keyboard, perkusja elektroniczna. Te uderzenia, te dźwięki wywołują wielką ekspozję inspiracji, w której łatwo się można zgubić, sam coś o tym wiem. Ani poezja śpiewana, ani rock, ani metal, ani reggae, hip-hop i jazz nie powiedzą w swych brzmieniach tyle o tym świecie, zalesionym betonem, szkłem, samochodami, pociągami, samolotami i skuterami. Te syntetyczne brzmienia skupiają w sobie sens dzisiejszego świata. A może także świata przyszłości. Czy zastanawialiście się nad tym, czy muzyka wyczerpała swoją pomysłowość? Czy będzie coś nowocześniejszego od elektrofonów? Zdaje się, że muzyczny świat może nie osiągnąć już nic więcej. Może łączyć, może tworzyć hybrydy, oryginalne i ciekawe. Dziś pewna grupa artystów to czyni, kreują melanże muzyki elektronicznej - czasami z muzyką nieelektryczną, czasami z muzyką elektryczną. Spójrzcie tylko na Rammstein, The Cuts, Goorala! Wracając do futurystów - gdyby ich młodość przypadła na rewolucję'68, odnaleźli by muzykę, która by odzwierciedlała ich dusze, złaknione nowoczeności. Na półkach futurystów umieszczone by były albumy Kraftwerka, Tangerine Dream czy Jean-Michel Jarre'a. Futuryści by byli zawsze młodymi duchem ludźmi, którzy by się bawili w dyskotekach z tymi, dla których klub jest znakiem równości ze szpanem i łatwym seksem. Może i są tam szpanerzy, może są i dzieci Casanovy, rzucającymi w dziewczyny tekstami z utworów Braci Figo Fagot, ale ich muzyka jest inspirująca, daje materiał do refleksji nad współczesnym światem, którego melodie są tak naprawdę syntetyczne, a nie przypominają gitary, skrzypiec, fortepianu czy harmonijki ustnej, Jaka to będzie refleksja, niech sam to sobie przetworzy w swym własnym rozumie, bo myślę, że nie będzie wystarczająco obiektywna. Może w tym, co tu napisałem, odnajdujecie tylko chaos i spontaniczny, jałowy słowotok, ale czy dzisiejszy świat opiszemy dostatecznie za pomocą klasycznych dla wszelkich bardów(tych solo i tych w kapelach) instrumentów?

czwartek, 12 grudnia 2013

"Ultra Europa"

 

Góry dźwięków prężą się na dalmatyńskim wybrzeżu


Niewinną winą syntbrzmienia chory jestem


Na błogosławioną synestezję


Dłoniami spoconymi dotykamy nocnego nieba gorącego


Lecimy przez bałkańskie miasta na skrzydłach melodii


Uderzył nas laser, uderzył nas stroboskop


Świateł barwy toczą się w kalejdoskop


A to wszystko wraca jak wiosna topiąca surowość zimy.

poniedziałek, 2 grudnia 2013

"Stymulanty i depresanty"

Dla "Another Reality" Karla Bartosa


Głosy schizofreniczne wypłynęły w rejs


Tłoczą do żył mych kokainę i marihuanę


Haszysz i amfetaminę


Tabaka odgarnęła rzeczywistość


Na pełnym morzu spokój układa do snu twardego stymulanty i depresanty.

środa, 27 listopada 2013

"Margines zwany smutkiem"

Pragnienie miłości odbija się szaro w lustrze


Zblakły lata, które przeminęły


Tak dawno temu, tak jakby wczoraj


Mur nieprzebity godzi w tors i w plecy


Każdy bóg zmiażdżył powroty


Pragnienie miłości porzucone na ulicach mego życia


Niczym ogryzek okraszony zgnilizną


Klęczę przed tronem niewoli


Dwie wizje w ekranie mego życia


Wolność samotności i niewola kobiecego uczucia ciepła.

czwartek, 14 listopada 2013

"Jeden dzień w wiecznej krainie II"

Dla "Lost Horizon" VNV Nation


Horyzont optymistycznie słania się ku snu


Złota jasność przytuliła mnie


Niczym zagubione i zmartwione dziecię do matczynego serca


Moja dusza gra


Słońce promieniami słodkimi rozbiło myśl piekielną


Słońce odsunęło swą niewidzialną dłonią deszcze i szarą bylejakość


Czy po śnie ostatecznym ujrzę zalety i idee


Jakich nie ujrzało oko na trzeciej planecie?

wtorek, 12 listopada 2013

"A światłość wiekuista..."

Dla "Quichotte Part I" Tangerine Dream


Zachłysnąłem się światłem


Czerń chłodna prysnęła na atomy


Ja miarą godzin kroczę po łanach pól niebiańskich


Czerń chłodna skleciła się niczym tipi


Demontujmy ją


Rozpoczynajmy ją


Światło nanosekundami w bieg się porwało


Wróci po wsze czasy


Będzie podróżować po wsze czasy.

wtorek, 5 listopada 2013

"Dwoje serc tak niespokojnych"

Dla "Vast Emptiness" i "The New Reunion" Laser Dance


Tańczymy walca wśród świateł gwiazd


Przebijamy się w kosmiczną bezdenność


Pragnienie koi pajęczyny myśli zniewolonych


Uciekamy w las podmokły


By przeminęły w niepokoju mroku światła nasze


I naszą obecnością powrócimy do szarego przebłysku jutrzenki


By kierat żywotów nieobliczalny sterował naszą produkcją.

czwartek, 10 października 2013

"Nóż"

W opływowy kształt przybrała się zimna stal


Kusi swym wdziękiem zabójcy


Gdy stal ucieczki dokona ze swego schronienia


Lęk w okruchy najmarniejsze się przeobraża


Niczym wiosenne zawiązki liści w letnią radość.

poniedziałek, 19 sierpnia 2013

Góry Świętokrzyskie

Sędziwe lata już na was ciążą


Wasze skały rysują spontaniczne piękno


Świętokrzyska woda źródlana łagodzi przywary duszy


Lecz kultura ludu inna


Wzrokiem oblewam najdalsze horyzonty


Niczym na tatrzańskich turniach


Choć ziemia skalana wszelkościami


Budzicie eksplozją mego ciała zachwyt


Ze Świętego Krzyża, Szczytniaka i Łysicy dostrzegłem koniec świata


Tam końca wędrówki zazna skamieniały niczym słup soli pielgrzym


Co nas czeka za horyzontami?

środa, 10 lipca 2013

"Elektromuzyka"

Dla wszystkich futurystów, nawet tych, co nie są tego świadomi


Elektryczność dreszczem burzy mą jaźń


Wat i Busoni ekstatycznie chłoną w myśli elektromuzykę


Nadzieja na teraźniejszość


Nadzieja na przyszłość


Dziś szczęściem ogarnęliby planetę zieleni i błękitu


Gdy samochód aerodynamiczny sunie swą bryłą po asfalcie


W kurzu i pyle


Marinetii szkicowałby piórem "modern world"


Sant'Elia komponowałby architekturę wśród fal niewidzialnych elektromuzyki


Dziś szczęściem ogarnęliby planetę zieleni i błękitu


Lecz zaznaczyli sobą praokres nowoczesności


A ich narodziny zakwitły jakże zbyt wcześnie.

niedziela, 30 czerwca 2013

"Kontemplacja"

Jakby zduszony w czterech ścinach i suficie


Wyglądam przez fakturę szkła na melancholii niebo


Dziwnością stają mi się drzewa i trawa


Muzyka techniki i poezji przepływa strumieniem lekkim przez uszy i umysł


Błysk oczu duszy jaśnieje gdzieś w dalekim nieznanym


Dym cygara mąci ciemność pokoju


Jakby zduszony w czterech ścianach i suficie.

poniedziałek, 10 czerwca 2013

"Manowce"

W czarnym punkcie tkwię ze światem


W czarnym punkcie pięści i sprzęt wymierzają razy nie-ofiarom


W czarnym punkcie świat nadgryza resztki nie-ludzkości


W czarnym punkcie leżę obolały wrażliwością


W czarnym punkcie nie-kocham siebie i ciebie


A morały pozostaną nasieniem nijakości.

poniedziałek, 20 maja 2013

"Kopalnia"

W mieście na Oberschlesien


Gdzie przestworza boskie wyznaczają siarka i węgiel


Zagościło we mnie srebro


Wydarty siłą kruszec brodzi w morzu pamięci mej


Chodniki składają się w spokój dla nas


By tam w bieg się zaprowadzić niczym po polach Amanu i Hiperborei


Zimno surowe w chodnikach bije po powłokach


Lecz w ciepło się obraca


Gdy dotyk spotka się z prawieczną skałą


Pozostanę w chłodzie niczym wędrowiec z północnych szlaków


A nowa pasja wrasta swymi korzeniami w miłość mą.

czwartek, 4 kwietnia 2013

"Hiperborea"

Dla "Mieczy naszych przodków" Wojnara


Na skale zagubiony


Konsumuję żywotne pokarmy


Solna ciecz drąży zapalczywie klify


Z nieba szara chmura chłodu zabiera statek duszy


I odbija się w falach niepokoju


Ku południu Ikara i Dedala wzywam


Ponieście mnie w północne zimno


Zatońcie ze mną w hiperborejskich wzgórzach


Niech słońce południa stopi się w tak dalekim horyzoncie


Niech aura zimy odzieje nas w ciepło


W srebrnym nieboskłonie ukrywam wszelką nadzieję.


P.S. Dla "Mieczy naszych przodków" Wojnara, choć tekst utworu jest zupełnie o czymś innym niż "Hiperborea". Muzyka z "Mieczy naszych przodków" od razu mi się skojarzyła z tym dalekim krajem północy, który nigdy nie został odkryty. A może jednak...

wtorek, 2 kwietnia 2013

"Dawne czasy"

Dla M.T.


W pragnieniu zachłysnąłem się oddechem


Niewidzialnej twej powłoki


Tęsknota pieprzem posypuje przyjaźń


Pustynią staje się obraz nasz


A ja czekam na zakrzywienie czasoprzestrzeni


Utoruje ścieżkę do paradyjskich czasów.

niedziela, 3 marca 2013

"Wschód"

Na dzikim wschodzie


Kwiat więdnie rozkwitająco


Huk pistoletów płaszczy się przed nami


Noże tańczą w krwiożerczym transie


Kibice Platona i Pele sprzedają zbiorczo ciosy


W Grecji, Turcji, Serbii, Albanii


Opętują nas wojenne okrzyki


I spójrz w me oblicze, wschodni watażko


Bo w nim wizja konsekwencji.

czwartek, 24 stycznia 2013

Notatka dla buddysty

Przepływamy świat


W swej fizyczności


W różnorodności wieków


Odbijamy się od przyjemności i obowiązków


Wprost na kolejną stronę żywotu


Lecz czy moje myśli nagrodzą przepowiednią spełnioną


By zawsze ten świat żył.

czwartek, 17 stycznia 2013

"Planeta"

I piaskiem swe ciało obmyj

Na tej nieznanej pustyni

Spijesz błogosławieństwo z ust czerwia

Zasmakujesz dzikiego uczucia człowieczego

Rozsypiesz mgłą przyprawy kosmiczne pustkowie

Lecz w fantazji jestem zakleszczony

Niczym istoty ludzkie w ramach wszechświatowych.