niedziela, 2 maja 2021

"XXI wiek IV"

 Dziecka oczy zapisały obrazy krwi, radośnie płyną poprzez oceaniczne, piwno-wódczane przestworza

Dziecka usta zapisały słowa cięte i kłute, narzucą oni na siebie togi patrycjuszów w swych gettach

Lecz pytają się moje wszystkie drogi, pytają się wielkich tego wieku:

"Czy dziecko utonie w elektronicznym bagnie, Holokaust tego wieku z werwą rozpoczęty?"

"Czy bagna ulic i nałogów nie pożerały dzieci, kiedy Sycylia i Kampania podeszły pod nasze bramy, kiedy prolczerwień w predestynacji swej nie kreowała punktów naszego życia?"

"Czy ten dzisiejszy, dziecięcy los, wywiedziony z ulic, zbudowany w domu, nie pokazuje nam lepszego złota?"

Czas najlepszy nigdy nie jest czasem dziecięcym, lecz pamiętaj, teraźniejszości, że kiedyś w tobie więcej wznosiło się nad masami żelaznych i drewnianych budowli

Taki raj jak drwiny pomniki wznieśliśmy na swoich placach zwycięstwa - nasze słońce, które jest tylko kruchą świecą

A czyż krzyk ich rozszarpanych przez nas wiek umysłów, lament poddaństwa wrażliwych musi znieść szczerozłoty, prosty i przyjazny uśmiech dziecka?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz