środa, 20 czerwca 2012

"Roso, kwiecie świata"

Kroplę rosy skradłem

Chcę, by wtopiła się we mnie

Będziesz mi mgłą

Zakrywającą obmierzłość świata

Będziesz mi wodą

Chłodną jak morze o milę rzucone od Antarktydy

Gorącą niczym islandzki gejzer

Będziesz mi powietrzem

Ciepłym, podobnym halnemu wiatrowi

Zimnym, niezwyczajnie łagodzącym

Będziesz mi ziemią

Twardą, bliźniaczą pustyni Atacama

Miękką jak trawa na kazachskim stepie

Będziesz mi miłością

By chwalebna kruchość trwała wiecznie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz