Muzycznego algorytmu sens pulsuje w mej myśli
Nie w uczynku, nie w mowie
Skreślam wzory bez dowodów niby bestia swe ofiary nie-winne
Elektromuzyka mój mrok rozbiera na olśnione części pierwsze
One apatię i acedię słusznie wysyłają na szubienicę
Ciek natchnienia płynie
Sentymentalny i uduchowiony
Ciek natchnienia płynie
Z góry-źródła refleksji
Które nie spotkają pióra ni klawisza.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz