Nie żal mi ciebie, złodzieju
Dziś jesteś, złodzieju wredny i parszywie śmierdzący z drugiego końca Polski, w krainie trumny i piasku, nad tobą zakwita nagrobek z marmuru
Ręka sprawiedliwości wygoniła cię na zawsze z tego świata, choć ręka sprawiedliwości odpowie za ciebie przed dzisiejszym sądem, lecz jutrzejszy sąd powie tej ręce, że słusznie sprawiedliwości razy tobie wymierzył
Zobaczyłeś pewnej zimowej nocy śmierć, a ta śmierć przyszła do ciebie z prostym przesłaniem: „oko za oko, ząb za ząb”
Moje poczucie sprawiedliwości nie zaznało wtedy głodu, i dziś ono nie jest głodne
Wiem, że świat jest skomplikowany jak kobiecy umysł(proszę o złorzeczenie mi), przypadki dla prawa nie są łatwe do rozwikłania, wiem to, wiem to bardziej niż wiele innych osób
Ale moje poczucie sprawiedliwości nie zaznało pragnienia, gdy śmierć do ciebie przyszła z tym prostym przesłaniem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz