sobota, 18 maja 2024

"Czasy zawsze są ciekawe"

 Czasy zawsze są ciekawe, z małości na morze życia wypływa taka sama małość, nie liniowiec i nie prom

A rachityczne canoe, które ku głębiom wypchnie niszcząca fala

Czy to nienawiść, czy to rozum? Żadnej na to odpowiedzi życia jakakolwiek cudowność nie dała

Ja chcę w tej duszy świata dostrzec diamentowe oblicze i srebrne oczy(bez diabolicznej światłości), a to gryziony rdzą kwaśno-gorzką złom

Uzależniony od dobroci, w niej zastygły i z nią walczący, w bagno spoglądam, pętają mnie wyziewy gniewnych wulkanów

Ty, Najwyższy, niesiesz mnie nad złością otumanionych mas, uciekam spod knutów i biczów zanurzonych w piaskach bezkresu samomiłości różnej maści panów

Nie sprawiłeś mi z Księgi Przysłów ideału damy

I kroczyć muszę w te skromnego wyboru kramy

Lecz spadnie na stepy deszcz ożywienia, tam życie obudzisz w sercach i umysłów trawach

Tam nawet za gazowym murem nie przyjdzie ze smutkiem bez wiary do kolejnego dnia trwać, nie przyjdzie nawet mi pod gnającymi, połyskującymi kulami odrzucić Tanach

Przyszłość nieznana, ta najjaśniejsza droga zawsze znana

Nie umrę od ciosu, choćby ciało zbielało, choćby nieskończona wojna to była krwawa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz